piątek, 15 sierpnia 2014

Rozdział 6. - część II

Pierwsza część rozdziału znajduje się zaraz pod tym, wystarczy tylko zjechać w dół. Obydwa rozdziały znajdują się pod jedną etykietą "Rozdział 6." Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi :) 
___________________________________________________________

Siedziałam z nim kiedy jadł, rozczarowałam się, gdy w ogóle nie tknął drugiej połowy kanapki, ale to i tak coś. Jego policzki znowu nabrały kolorów, ale nie byłam pewna czy to dlatego, że czuje się już lepiej, czy może wywołanie jest to moją nadmierną wylewnością w okazywaniu uczuć. Zerkam na telefon, gdy Harry odkłada talerz do zlewu. Jest 1:24 nad ranem, a zmęczenie już mocno daje mi się we znaki. Mam SMSa od Jamesa i jednego od Tiff, ale oba pozostawiam nieodczytane.
- Możesz zająć łóżko.
- Nie wygłupiaj się. Musisz się wyspać - mówię, kręcąc głową.
- Będę spał na kanapie.
Harry bez słowa znika w swojej sypialni. Daję mu odrobinę prywatności, by mógł się przebrać i zajmuję się re-aranżowaniem układu poduszek na sofie jak najlepiej umiem. Jestem szczerze zaskoczona, że jego szczęka nie przepołowiła się na dobre, kiedy ziewnął. Jest tak zmęczony, że to, gdzie będzie spał pewnie nie zrobi mu różnicy. Odwracam się, słysząc odchrząknięcie.
- Chcesz.. - Głową wskazuje do wnętrza sypialni.
Uśmiecham się łagodnie i wchodzę za nim do pokoju. Pościel została rozprostowana na łóżku, ubrania pozbierane z podłogi, a okno otwarte by wywietrzyć zastany zapach dymu. Harry staje z boku, czekając na moją aprobatę. Łatwość z jaką kiedyś razem funkcjonowaliśmy nieco zrogowaciała i teraz wszystko wydaje się lekko wymuszone. Musielibyśmy to od budować, a nie jestem pewna, czy mam na to siłę.
- Chcesz jakieś ubranie na zmianę?
Dopiero wtedy widzę jego nowy strój, nie ma już na sobie jeansów, ale miękkie dresy zwisające z jego bioder. Harry skubie oblamówkę swojej koszulki tuż przy szyi, widzę że nie czuję się zbyt komfortowo. Widziałam go w stanie największego załamania. Pomogłam mu przez to przejść.
- Nie, jest okej. Po prostu...Po prostu prześpię się w tym.
Staje jak strażnik na warcie przy drzwiach, obserwując jak wspinam się na łóżko. Pościel jest ciemna, stalowo szara, pomarszczona i miękka.
- Możesz się przykryć, nie mam nic przeciwko.
Oferta jest życzliwa, ale moje myśli wręcz przeciwnie. Niechętnie otworzę się na ten rodzaj emocji. Nie chcę ogrzać się w jego łóżku tylko po to, by zgasił światło i zniknął. Nawet gdyby ze mną został, nie mogłabym znieść myśli, że śpię pośród tej samej pościeli, gdzie układał się nago dla innej kobiety. Nie chcę dłużej zagłębiać się w tę ścieżkę wspomnień, a im dłużej zwlekam z udzieleniem odpowiedzi, tym bardziej Harry zauważa moją mechaniczność i zamyślenie.
- Nie trzeba - odmawiam.
Zwijam kurtkę w kłębek i wkładam sobie pod głowę, równocześnie przyciągając kolana do mojego ciała. To wystarczy bym czuła się jeszcze mniej ważna pośród dużego materaca. Wymieniamy kilka spojrzeń i płytkich oddechów, po czym Harry siada na podłodze, opierając głowę o ścianę.
- Nie powinieneś nadal walczyć.
Moja opinia sprawia, że Harry unosi głowę, włosy zawijają się za jego uszami.
- To, że nie widzę nie robi ze mnie ułomnego. - Lekko marszczy brwi.
Ignoruję złośliwy podtekst, wiercąc się nieznacznie, by położyć się wygodnie. Przydałaby mi się frotka do włosów, ale po sprawdzeniu nadgarstków wiem, że nie mam na co liczyć.
- Tamci wiedzą? To znaczy.. Mack wie, że jesteś nie..
- Myślisz, że czemu takie tłumy przychodzą na nocne walki? - pyta zadowolony z siebie. - Niedowidzący na jedno oko, a ciągle potrafię skopać komuś dupę. Ludzie lubią nieudaczników.
Jego wyjaśnienie jest pozostawione bez komentarza, bo wiem, że raczej nie chce usłyszeć, że klientela klubu interesuje się nim tak długo, jak swoimi zwycięstwami zapewnia im wygrane zakłady by mogli dalej przepijać swoje pieniądze. Tak naprawdę Harry nic ich nie obchodzi.
- Studiujesz?
Kciukiem gładzi knykcie swojej dłoni, a ja siadam na łóżku. Nie spodziewałam się znaleźć w centrum tego naszego wywiadu środowiskowego, więc czuję się dziwnie, gdy patrzy na mnie w oczekiwaniu na odpowiedź.
- Tak, na wybrzeżu. Sussex.
Harry przytakuje w zrozumieniu i podciąga kolana do klatki piersiowej. Mała lampka stojąca na szafce nocnej daje przygaszone światło, rzucając osobliwe cienie na ściany. Oczy mu błyszczą, ciesząc się atencją lampki. To uszkodzone wygląda nieco łagodniej, subtelniejsze przypomnienie, które spoczywa na jego barkach.
- Anglistyka?
- Nie. Rozwój stosunków międzynarodowych. - Twarz Harry'ego wykrzywia się w obrzydzeniu, wygląda komicznie. - Nie jest tak źle jak to brzmi.
- Podoba ci się tam?
To proste pytanie, mogłoby zostać odebrane jako część zwykłej pogawędki, ale wiem o co naprawdę pyta; jesteś szczęśliwa?
- Jest nieźle. Zaprzyjaźniłam się z paroma osobami. Na pewno to jakaś odmiana.
Kontynuujemy rozmowę poruszając nieformalne tematy, jednak konwersacja cały czas oscyluje wokół mojego życia. Nowego życia, które udało mi się stworzyć. Ze szczerym zainteresowaniem i lekkim obrzydzeniem słucha moich wywodów na temat prac semestralnych i udrękach z jakimi przyszło mi się mierzyć dzieląc cienką ścianę z chłopakiem, który okazał się wielkim fanem nocnych wyjść, które potem zazwyczaj przenosiły się do jego pokoju. Nie mówię mu o Jamesie, ani o tym, że spotkam się z nim od prawie dwóch miesięcy. Nie wydaje mi się, żeby wyjawianie tej informacji było potrzebne któremukolwiek z nas.
Zbliża się 2:15 nad ranem, gdy Harry walczy przeciw kuszącym ramionom morfeusza. O 2:17 jesteśmy już osobno, oddzieleni drzwiami w malutkim mieszkanku.
Właściwie nie jest mi zimno, ale nie mogę spać. Czuję się podobnie jak pierwszej nocy w akademiku - nowy materac i nieznany pokój. Wiercenie się na łóżku uświadamia mi, że nie podoba mi się ten uporczywy zapach dymu, ani to, że to nie jest wcale pokój Harry'ego, a jedynie miejsce gdzie śpi, albo przynajmniej stara się spać. Stawy w moim ciele strzykają, gdy wzruszam ramionami, by rozluźnić moje spięte mięśnie. W pokoju słychać jedynie mój spokojny oddech, ale w mojej głowie nadal dźwięczy ten oddający uporczywą walkę o zaczerpnięcie powietrza, którą wcześniej toczył Harry. To głupie, ale chcę iść sprawdzić czy wszystko z nim w porządku.
Drzwi uchylają się posłusznie cicho, kiedy mentalnie nawiguję umiejscowienie mebli w obcej przestrzeni. Bezdźwięczne obrazy migają na ekranie telewizora, wyciszone urządzenie jest swego rodzaju otuchą dla kogoś, kto nie chce spać w ciemności.
- Wychodzisz? - pyta ochryple Harry.
Chwilę temu rozciągnięty na kanapie, teraz siedzi zgarbiony, pocierając swoje oczy.
- Nie. Nie mogłam zasnąć - przyznaję.
- Ja też.
Zajmuję miejsce obok niego nie pytając o pozwolenie i siedzimy tak przez chwilę, słysząc w tle tylko nasze oddechy. W szczelinie pod drzwiami prowadzącymi na klatkę widać jakiś ruch, ale szuranie zaraz milknie i znowu zostajemy sami.
Harry ziewa.
- Chodź - mówię zachęcająco.
Kładąc poduszkę na moich kolanach daję mu jasno do zrozumienia, że może położyć na niej głowę. Zawsze doceniał serdeczne  odruchy, więc głaszczę go po włosach uspokajając rozbiegane myśli, które przeszkadzały mu spać. Spogląda na mnie szklistym wzrokiem, a mój kciuk delikatnie znaczy linię blizny szpecącej jego twarz.
- Jesteś jak anioł - mruczy śpiąco. - Przyszłaś, żeby mnie uratować?
Spoczywa na nim obietnica spokojnego odpoczynku, kiedy naciągam koc wyżej na jego ciało. Łzy szczypią kąciki moich oczu, kiedy zdaję sobie sprawę, że to jedyne czego pragnę. Chcę go stąd zabrać, wyzwolić z tego życia w którym utknął, kochać go.
- Myślę, że to mogłoby mi się spodobać. - Przekręca się niemal wciskając twarz w mój brzuch. - Miałem na myśli bycie uratowanym. Byłoby miło.




424 komentarze:

  1. czekałam od 13 na rozdział XD PIERWSZA <3 KC :3 Dziękuje Ci za tłumaczenie <3 ~ @AndziulaSTMHP

    OdpowiedzUsuń
  2. O Mój boże
    Dlaczego ja płaczę?
    Te ostatnie zdania Harrego mnie dobiły
    Umieram..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Huh Bambi wiem że to widzisz więc nie udawaj :D
      Chciałam tylko powiedzieć że jesteś wielka <3

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. PŁACZĘ, SMARKAM, RYCZĘ, I KURDE WIELE WIĘCEJ. TEŻ NIE MOGĘ ODDYCHAĆ, CZY HARRY PRZYJDZIE I MI POMOŻE?

      Już nawet się nie łudzę...

      Usuń
    2. To jest piękne i straszne zarazem rycze i rycze i nie mogę przestać :(

      Usuń
  4. Boże, końcówka jest idealna.

    OdpowiedzUsuń
  5. JEZU JEZU JEZU JEZU
    TO BYŁO SŁODKIE *___*
    ONI SĄ IDEALNI!

    CHCE NASTĘPNE AASDFRFGYHJHLHTDGR

    OdpowiedzUsuń
  6. Płaczę! Uratuj go Bo, proszę, uratuj......

    OdpowiedzUsuń
  7. Slodkie <3 :)
    Oni naprawde powinni byc razem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wierzę. Płaczę. Bo, proszę yratuj go. To jest takie smutne...

    OdpowiedzUsuń
  9. Jezus Maria,Hannah chce nas dobić. Następny rozdział ma być ostatnim?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego mialby byc ostatnim?? Czy ja o czyms nie wiem??!??!?!?!?😨

      Usuń
    2. podbijam, jaki ostatni?! o co chodzi ? przeciez Bo musi go uratowac i maja byc jeszcze szczesliwi, w innym razie nie bede mogla spokojnie dalej zyc, a mysli o knocout beda niszczyli mi zycie!

      Usuń
    3. Ponoć mają być jeszcze tylko 2 rozdziały czy coś..

      Usuń
  10. Brak mi słów, tyle mogę napisać. Najpiękniejsze fanfiction na świecie.

    OdpowiedzUsuń
  11. OMG Rycze.... niech ona go z zabierze. Niech żyją długo i szczęśliwie. Uczucie Bo do Harry'go nie wygasło i z tego najbardziej się ciesze ale jestem ciekawa jak uczucia Harry'go. Kocham Cię i ubóstwiam za te tłumaczenia.

    OdpowiedzUsuń
  12. ooo slodki jezu rozdzial
    piekny <3

    OdpowiedzUsuń
  13. O.o Harry tak potrzebuje miłości i opieki

    OdpowiedzUsuń
  14. OMG popłakałam się to jest takie hfbhjbjhbxj
    Bo musisz go uradować. ona musi to zrobić
    fuck
    nie stać mnie żeby napisać cokolwiek lepszego
    za dużo emocji

    OdpowiedzUsuń
  15. na kiedy byłabyś w stanie przetłumaczyć następny rozdział? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dlaczego?! Dlaaaczego?! Ideał.. <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Omfg :O jezuuu cudownyy !!

    OdpowiedzUsuń
  18. K***a jak ja chce takiego Harrego: * to jest najlepsze opowiadanie i nigdy nic tego nie przebije!

    OdpowiedzUsuń
  19. Rozdział cudowny *.*
    Dziękuję za tłumaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jejku jaki słodziak Harry , kocham o ff , rozdział idealny dziękuję ci za tłumaczenie <3 @Hazz_My_Angel

    OdpowiedzUsuń
  21. rozdział cudowny ogólnie jest cudownie, Bo jest cudowna i Harry też jest cudowny. Bo uratuj go uratuj tego upadlego anioła !

    najlepsze opowiadanie ever ! nie moge sie doczekac na kolejny rozdizał mam nadzieję że pojawi się dośc szybko

    OdpowiedzUsuń
  22. Oni muszą do siebie wrócić!
    Bo chce go kochać, więc niech to zrobi!
    Oni są tacy idealni,że OMG ♥
    Dziękuję ci!

    OdpowiedzUsuń
  23. Awwwwww! <3 ONI JESZCZE BENDO RAZEM ;D ;3

    OdpowiedzUsuń
  24. kurwa jak ja chcę aby oni do siebie wrócili.. ;o

    OdpowiedzUsuń
  25. taaak !! dzieki za tlumaczenie rozdzial idealny tylko szkoda ze tak rzadko dodaje rozdzialy, ale dobre to niz nic :)

    OdpowiedzUsuń
  26. hadsfjbguiagufguafs to takie piękne, jejku nie mogę się doczekać następnych ale szkoda że już niedługo koniec ;c mam nadzieje że hannah ma dobry koniec w głowie, bo czekałam na 50-pare rozdziałów :) cieszę się,że są razem jak na razie w jednym pomieszczeniu i wg. rozdział świetny ♥

    @luvvstyles

    OdpowiedzUsuń
  27. To jest takie aaaaaaaaa... Nwm co powiedzieć. Dziękuję że to tłumaczysz, bo równie dobrze mogłabyś tylko przeczytać i nie tłumaczyć dla nikogo, naprawdę dziękuję. Aaaaaaaa wciąż nwm co powiedzieć. Byłam pewna że ona już nie bd go chciała w swoim życiu, bo się tak zachowywała trochę, a tu takie aaaaa.... co nie znaczy że bd chciała mu pomóc :( aaaaaaaaaaaaaaaaaa nwm co powiedzieć, dziękuję :')

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudowny... A ile będzie wszystkich rozdziałów Knockout i czy będzie jeszcze kolejna część?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem ile bedzie rozdziałów tak samo czy będzie kolejna cześć x

      Usuń
  29. "Jesteś jak anioł - mruczy śpiąco. - Przyszłaś, żeby mnie uratować?" awwwww oni muszą do siebie wrócić!
    @acciobooobear

    OdpowiedzUsuń
  30. Uratuj go! Uratuj! Mmmm znakomity rozdział. Dziękuję że tłumaczysz inaczej musiałabym iść do chłopaka mojej siostry żeby to zrobił

    OdpowiedzUsuń
  31. OMG PŁACZĘ I RYCZĘ I JESTEM NA PODŁODZE, HISTERIA, HARRY TYM MÓJ KOCHANY JESTEŚ CUDOWNY, BO I TY TO COŚ MAGICZNEGO I ŻADEN JAMES TEGO NIE POPSUJE,
    TŁUMACZENIA JAK ZWYKLE REWELACYJNE, TŁUMACZYSZ TO TAK JAKBYŚ SAMA TO PISAŁA
    DZIĘKUJE DZIĘKUJE DZIĘKUJE XX ♥

    OdpowiedzUsuń
  32. matko a ja znowu płacze.... Najpierw walki ,potem niedowidzi , napad lękowy (inaczej nie umiem tego nazwać ) ,a na koniec położył jej się na kolanach.. boże ! "Jesteś jak anioł - mruczy śpiąco. - Przyszłaś, żeby mnie uratować?" TAK KURWA PRZYSZŁA A TY SIE OGARNIJ I BĄDŹCIE RAZEM ! Widać ,że gdzieś w głębi dalej się kochają.
    Jeny nie ogarnę sie ;') Naprawdę świetnie tłumaczysz ,a Hannah perfekcyjnie pisze.. Ide płakać gdzie indziej .
    Do następnego :*
    ~ Domi

    OdpowiedzUsuń
  33. Kurwa. Ryczę. Znowu.

    OdpowiedzUsuń
  34. Jezu umieraaaam. Genialne! To yakie slodkie awwe
    Oni musza do.siebie wrocic

    OdpowiedzUsuń
  35. O matulu... czy ja umarłam ? xd

    OdpowiedzUsuń
  36. Awwwwwww omg Bo weź się w garść i zostań z nim do cholery!!! Oni muszą być razem!!! I to w jak najszybszym tempie!! Przecież oni się kochają. Ale zaraz... Bo jest z James'em?? Nieeee... Na pewno nie... No nie? Ugh świetne rozdziały wszystko super tylko mogłaby częściej dodawać rozdziały. Kochamxx

    OdpowiedzUsuń
  37. Boze ja to kocham. Ty juz go kochasz, bo. Dzieki za tlumaczenia

    OdpowiedzUsuń
  38. Płacze...:(
    Jakie to smutne .
    Czemu to sie tak potoczyło ,no czemu

    OdpowiedzUsuń
  39. OmG! Tak mi tego brakowało, niech Bo nie będzie taka głupia i niech do siebie wrócą! Ona tego chce, on tego chce, nie rozumiem jej logiki.
    Czekam na nexta+ dzięki, że to tłumaczysz :*
    xx

    OdpowiedzUsuń
  40. ja pierdole jhdbuqhdbouqhbouhcbcohebouhboqhubd
    wkjdbueqhdbouehfboequhboeuhbouehb
    kdjhbuhevbuehbvouehbvoeuhffbowhbwjdhb
    kjdncbuwhebouehbouehvbwouehbouwdhb
    nie mogę się zebrać,moje emocje leżą na podłodze a ja razem z nimi, taka końcówka a tak bardzo była mi potrzebna!
    @wifboyfrom1d

    OdpowiedzUsuń
  41. Chyba właśnie umarłam. A czytając to puściałam sobie "Say Something" i nie potrafię, Boże to opowiadanie jest takie idealne. Płaczę sobie, ok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tego właśnie słuchałam i czytałam. :) Mega połączenie i łzy od razu cisną się do oczu.

      Usuń
  42. Popłakałam sie. ostatnie słowa wypowiedziane przez Harry'ego sprawiły, że nie wytrzymałam. Przez chwilę siostra sie na mnie gapiła ze zdziwieniem. Nic dziwnego. przecież rzadko kiedy płaczę. Kobieto do jakiego stanu nas doprowadziłaś! Widzisz?
    Cholernie dziękuję ci za to, że to tłumaczysz. Czytam ''Darka'' już drugi raz i znów ryczę. Nawet nie wiesz jaka jestem ci za to wdzięczna. Boże :'(
    Kiedy kolejny rozdział? Boże ja na prawdę czekam na to z niecierpliwością. Ta historia.. ugh jest idealna. Jeszcze to słowa. Boże ryczę jak najęta.
    Wiem, że to widzisz. Możesz tylko sobie pogratulować, ze podjęłaś słuszną decyzję, biorąc się za tłumaczenie tego ff. JESTEŚ WIELKA! ♥*♥

    OdpowiedzUsuń
  43. Jeju jakie urocze zakończenie. <333
    Mam nadzieję, że Bo go uratuje, jak Harry tego pragnie. Widać, że im na sobie zależy.
    Nie mogę się doczekać kolejnego.
    Pozdrawiam! xx

    OdpowiedzUsuń
  44. huuuraaa! wszystko zaczyna sie układać :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ojeju ^o^ Tylko tyle mogę powiedzieć

    OdpowiedzUsuń
  46. Kiedy dodasz nexta w Frost bite ?

    OdpowiedzUsuń
  47. Popłakałam się przy zakończeniu :c
    Jeszcze slowa Bo... że chcialaby go kochać...
    rycze :c
    Kurcze oni muszą być razem! :c
    Teraz znowu nie wytrzymam czekania na kolejny rozdział, mam nadzieje, że Hannah go szybko napisze :D
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  48. jeju,płacze końcówka >>>>>>>
    tak bardzo chce żeby do siebie wrócili :(
    ?@kylizzdirection

    OdpowiedzUsuń
  49. Juhuuuu! :D Niech będą znów słodką parą :3 /Wiks

    OdpowiedzUsuń
  50. Brak słów... Kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  51. Yyyy... nie wiem co napisać. Chce mi się strasznie płakać. Kocham ich, a słowa Hazzy mnie dobiły. Czemu to musi tak długo trwać? Dziękuję ci z całego serduszka ze to tłumaczysz.

    OdpowiedzUsuń
  52. O Boże. Niesamowite. Już nie mogę się doczekać następnego rozdziału.

    OdpowiedzUsuń
  53. jesteś wspaniała i chciałam tylko dodać, że niczyje tłumaczenie nie podoba mi się tak jak twoje, przywiązałam się i inne już mi nie podchodzą - serio :) jeśli uda ci się zebrać siły i będziesz jeszcze miała chęci to będę ci wdzięczna jeśli dalej będziesz tłumaczyć frostbite'a - dziewczyny, które cię zastępują wyszły ze świetną inicjatywą ale to już nie jest to samo co kiedyś.. brakuje mi twoich zabawnych notek pod rozdziałami i wspólnymi rozkminami na twitterze.. bambi, wróć! :(

    OdpowiedzUsuń
  54. ja pieprze *o* ryczę wyje i asdfghjkl <33333 cudooo ;***
    ~@dont_you_say

    OdpowiedzUsuń
  55. ryczałam i znów ryczę, ech to nic nowego, boję się o niego

    OdpowiedzUsuń
  56. zakończenie rozdziału >>>>>
    ;((((

    OdpowiedzUsuń
  57. Mam nadzieję, że będą razem. ♥

    OdpowiedzUsuń
  58. Zaraz utone we własnych łzach..... niech oni do siebie wrócą ♡

    OdpowiedzUsuń
  59. Aaaaaaaaaaa!!! Normalnie ryczę :( mam nadzieję że znowu wszystko wróci do normy i będą szczęśliwi <3

    OdpowiedzUsuń
  60. Och......:) Jak uroczo :) Mam nadzieję że znowu będą razem----> :D

    OdpowiedzUsuń
  61. booooskie *.* kocham twoje tłumaczenia i szczerze lubię je najbardziej z tych wszystkich które przyszło mi kiedykolwiek czytać <3 po prostu jesteś dla mn jakąś boginią xD i strasznie ale to strasznie chciałabym żebyś znowu (jeśli znalazlabyś jeszcze to tego jakieś chęci) zaczęła tłumaczyć frostbite'a :*

    OdpowiedzUsuń
  62. jejku jak ja ich kocham mam nadzieję że za niedługo do siebie wrócą xx
    szkoda że rozdziały dodawane są tak rzadko :c

    OdpowiedzUsuń
  63. O JA KURWA PIERDOLE MÓJ HARRUŚ ;((

    OdpowiedzUsuń
  64. Posmarkałam się z tych emocji.

    OdpowiedzUsuń
  65. płacze, jezu, matko, za dużo,

    OdpowiedzUsuń
  66. Rozdział świetny <3 Bo uratuj Harrego ... Bądzcie razem na zawsze !! *.* Czekam na nastepny rozdział z niecierpliwością ^^

    OdpowiedzUsuń
  67. Za duzo stanowczo za duzo emocji na nede raz :( ONA MUSI BYC Z HARRY !!! NIE Z JAKIMS JAMES :( DZIĘKUJE ŻE TŁUMACZYSZ KOCHAM CIE <3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  68. płacze, to jest takie cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  69. o Boże .-. to było C U D O W N E vggytfdggdfkjgytdty

    OdpowiedzUsuń
  70. Czemu ja kuzwa znowu płacze

    OdpowiedzUsuń
  71. tyle emocji , Jezuuu , oni muszą byc razem! ale co teraz bedzie..

    OdpowiedzUsuń
  72. Kurde ale to było wzruszające oni do siebie tak pasują jak nikt normalnie oni sie dopełniaja :)

    OdpowiedzUsuń
  73. Bo kopnij tego lalusiowatego Jamesa w dupe on nie jest dla Cb, to Harry jest Ci pisany. Boże te słowa Hazzy, piękne i takie.... wyjątkowe. Niech wrócą do siebie, on skończy z walkam,i ona zda studia i będą żyli długo i szczęśliwie.
    Lexy
    (Nawet mój chłopak nie mówi do mnie tak słodko jak Harry na końcu)

    OdpowiedzUsuń
  74. Może wreszcie przetłumaczyłabyś FrostBite? ....

    OdpowiedzUsuń
  75. Przydałoby sie wkońcu/M.

    OdpowiedzUsuń
  76. Mam naprawdę kilka ulubionych opowiadań, ale tylko te wzbudza we mnie tyle emocji, kocham te tłumaczenie, dziękuję że w ogóle tłumaczysz to dla nas xx

    OdpowiedzUsuń
  77. Jeju ;_; oni są tacy idealni... <3 teraz znowu 3 miesiące czekania na następny :(((((

    OdpowiedzUsuń
  78. To takie słodkie uwielbiam to opowiadanie.

    OdpowiedzUsuń
  79. O cholera. BXSNXXBGSGVXHHAKABHKSHBDGHDHS Przeczytałam i kurwa... Nareszcie! Bo <3 Jezu jestem taka szczęśliwa. Nawet nie daje rady tego pisać bo ręce mi całe drżą. Niech ona go uratuje. Taaak :( Było by pięknie. Ale zapewne tak nie będzie bo akcja musi trwać XD
    '

    OdpowiedzUsuń
  80. Zabij mnie. Myślałam, że to stanie się koło 15 rozdziału, czyli biorąc pod uwagę, że rozdziały są co miesiąc to dopiero za rok! A tu już w dzisiejszym rozdziale nie pragnie niczego oprócz zaopiekowania się nim vgujgyujnb
    Dziękuję, że tłumaczysz to opowiadanie i poświęcasz swój czas :) - see_the_smile

    OdpowiedzUsuń
  81. Ahhhhh, rozpływam się xd ale brakuje mi Twojego komentarza pod tłumaczeniem :( :*

    OdpowiedzUsuń
  82. omg dfhdfgvdfkvn
    kocham ten rozdział, jest świetny
    dziękuje że to tłumaczysz
    czekam na nowy:)

    OdpowiedzUsuń
  83. Awww, teraz znowu tyle czekania na następny rozdział. Cóż będę czekać. Dzięki za tłumaczenie <3

    OdpowiedzUsuń
  84. Jeeeeeezuuuu!
    Koncowka >>>>>>
    Maaatko. Moje feelings :ooo
    Tak bardzo inne.. Tak bardzo wyjatkowe... Tak bardzo chce wieceeej! :o
    Dziekuje bardzo za genialne przetlumaczone.. Czekam na kolejny skarbie.
    Ilysm @Marthaa_Offical x c:

    OdpowiedzUsuń
  85. Czekam na następny :D

    OdpowiedzUsuń
  86. Omggg!! <3 Czekam na next'a! :>>>

    OdpowiedzUsuń
  87. Harry jednak ma uczucia. Lod, który spowijał jego piękne serce powoli się roztapia, powracają uczucia. Bo juz się nie wywinie od wyciągania loczka z tarapatów. On kiedyś wróci:)

    OdpowiedzUsuń
  88. Jednak w Harrym dalej żyje ten chłopak, którego znamy i kochamy :) Bo musi mu pomóc uwolnić się od tego całego życia! Nie mogę się doczekać kolejnego!

    OdpowiedzUsuń
  89. boże ja chce następny ! To jest omg
    dziwne ale ta 'końcówka' była krótka ale mi się podobała

    OdpowiedzUsuń
  90. Czułam się jak na chorym pidżama party. Dzięki Hannah! Xd

    OdpowiedzUsuń
  91. I'm sorry for that but i'm better in English so i mean it's perfect. U r very good in this and do it till the end i read english version it's same, like this, very very similar short history Fabulous. Skye. x

    OdpowiedzUsuń
  92. oficjalnie mnie zamordowalas *dead* @weronika7

    OdpowiedzUsuń
  93. I love u. Przepraszam, że anonim, ale nie chce mi się logować.

    OdpowiedzUsuń
  94. jejku:(
    moje serce:(

    OdpowiedzUsuń
  95. Płaczę :( I nie mogę przestać..Oh, Boże! Niech oni będą razem :) Wtedy uśmiechnęłabym się do monitora, moje ciało byłoby takie lekkie i ciągle się uśmiechając wyobrażałabym sobie ich chwile na żywo *.* Nie mogę się doczekać next'a :33 / Ali

    OdpowiedzUsuń
  96. MOG! To jest takie cudowne! Szczególnie ta końcówka hkjsjdiad <3

    OdpowiedzUsuń
  97. Ohh bambi nawet nie wiesz jak bardzo zmienilas moje życie darkiem i coldem. Szczególnie darkiem a teraz knockoutem. To od tego ff zaczela sie moja przygoda z nimi. Ten rozdzial jest tak piękny :')

    OdpowiedzUsuń
  98. Mam łzy w oczach>>>>

    OdpowiedzUsuń
  99. Alex się na końcu poryczały ,to było słodkie :') chce żeby do siebie wrócili

    OdpowiedzUsuń
  100. Cudowny rozdział!!!! Kocham takiego Harrego i oby szybko Harry i Bo wrócili do siebie

    OdpowiedzUsuń
  101. świetny rozdział, dzięki za tłumaczenie ;)
    @RusherMuffin

    OdpowiedzUsuń
  102. Bo uratuj Harry'ego..
    Końcówka piękna ;"(
    Dziękuję za tłumaczenie .x
    Buziaki, @xAgata_Sz .xx

    OdpowiedzUsuń
  103. Ojej... :'( płaczę <3 :') :'c te ostatnie slowa Harrego sa piekne <3 dziekuje za tlumaczenie :* <3 caluski ;)

    OdpowiedzUsuń
  104. O tak powinna go "uratować"wtedy byli by oboje szczęśliwi. Next ;-*

    OdpowiedzUsuń
  105. Tak bardzo szkoda mi Harry'ego :( Jest tak bardzo zagubiony w tym wszystkim, że naprawdę potrzebuje kogoś kto by go z tego wszystkiego wyciągnął. Uratował. I tym kimś jest właśnie Bo.
    Czekam na kolejny rozdział :)
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  106. Piękny rozdział a ta końcówka taka taka aż brak słów :-)

    OdpowiedzUsuń
  107. Czekam na nastepny. Zapraszam na mojebo bloga. http://dyaara.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  108. To nie bedzie zaskoczenie: KOCHAMKOCHAMKOCHAM TO!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  109. płaczę cudowny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  110. Świetne! Uwielbiam i mam nadzieję, że wszystko dalej potoczy się dobrze :3

    OdpowiedzUsuń
  111. taaaaki cudowny :( ♥

    OdpowiedzUsuń
  112. mam wrażenie że ten rozdział był pisany tylko tak "na odpieprz się"...

    OdpowiedzUsuń
  113. TAAAK!! Bardzo się cieszę, że Bo została na noc i mu pomogła, mam nadzieję, że wszystko się ułozy. <333

    p.s to jest jedyne hetero fanfiction ktore czytam juz od dawna... lol

    OdpowiedzUsuń
  114. KURDE KOCHAM TO OPOWIADANIE! Nie wiem co będzie dalej, ale pewnie wyleję jeszcze morze łez nieraz <3
    xx

    OdpowiedzUsuń
  115. Awwwww ostatnie słowa Harrego omg. Jejku Bo uratuj go <333

    OdpowiedzUsuń
  116. To jest takie cudowne poprostu czytanie tego przysparza tyle emocji kocham to <3 i cb też za to że tłumaczysz ta końcówka jest idealna za parę lat będę pewnie czytać książkę autorstwa hannah którą ty przetlumaczysz *-*

    OdpowiedzUsuń
  117. Przecudowne *.*
    Kocham, wielbie

    OdpowiedzUsuń
  118. Aaa rycze! On potrzebuje miłości.

    OdpowiedzUsuń
  119. o mój boze . to takie piękne.. plcze
    Harry potrzebuje milosci, potrzebuje Bo... ktoś musi się nim zaopiekować... o mij boze

    OdpowiedzUsuń
  120. Wiez, jedyne co mogę napisać to to, że brak mi słów.
    To. Jest. Piękne.
    Czekam niecierpliwie na dalszy rozwój tej całej sytuacji :)

    OdpowiedzUsuń
  121. Ojej idealny po prostu

    OdpowiedzUsuń
  122. Kocham koham kocham ich

    OdpowiedzUsuń
  123. Rozdział cudowny, płaczę jeju :(

    OdpowiedzUsuń
  124. wracam do domu i taka niespodzianka!
    Jeju chce już następny *_*

    OdpowiedzUsuń
  125. Oooooooooo jaki slodki rozdzial *-*

    Oni beda razem!
    Ja to wiem.na 100%

    Juz chce kolejny! :D

    Julia :) x

    OdpowiedzUsuń
  126. o kurwa ;o skonczyłam czytac a nadal płacze ;o matko boska ;c oby byli razem i było pieknie ;o

    OdpowiedzUsuń
  127. boże to jest takie cudowne <3
    nie wiem skąd autorka bierze te wszystkie pomysły i ten niesamowity sposób pisania! boże a ty jesteś taka cudowna za to że tłumaczysz podziwiam cię że ci się chce że nigdy nas nie zawodzisz że twoje tłumaczenia są po prostu perfekcyjne! <3
    rozdział cudowny ale teraz chce mi się po prostu płakać boże Harry...on jest po prostu wrakiem człowieka mam nadzieję że Bo pomoże mu, odbuduje go!
    kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  128. Jejku, to jest tak idealne <3
    A ta końcówka jest najpiękniejsza.. :')
    Ryczę normalnie!
    Kocham! <3

    OdpowiedzUsuń
  129. OMG.... Piękne.

    OdpowiedzUsuń
  130. Kurcze nie wytrzymam dłużej ich nie-razem ... Czekam na next a ten jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  131. 3:38 nad ranem, a ja ryczę :(
    Bo, zaopiekuj się nim..

    OdpowiedzUsuń
  132. Kiedy dodasz na Forst Bite'???

    OdpowiedzUsuń
  133. HASDHSFDJHFSHDKOIWUTORVHSDJKFGERIOUJGVUIGKJSDVUJL OMG

    OdpowiedzUsuń
  134. no i się poryczałam.

    OdpowiedzUsuń
  135. Nie mam słów. Jestem niesamowicie wzruszona i zachwycona tym ff ! Od końcowego Dark'a po ten rozdział knock out ryczę, nic innego tylko ryczę ! Nie mogę się opanować. Boże to taka piękna historia!!! Jak sie skończy nieszczęściem potne się masłem !!!! :'(:'(:'(:'(

    OdpowiedzUsuń
  136. YxfjkbkbxaOMGklppwjpcoOMGparzllvcdybhuOMG!!!!!<3

    OdpowiedzUsuń
  137. popłakałam się no bo jak inaczej, tak się ciesze, że znowu są ze sobą *.*

    OdpowiedzUsuń
  138. jejej, czekam na ich pocałunek
    albo na to jak Bo poiwe Harremu o Jamesie :D

    zapraszam do mnie
    http://unpredictablefear.tumblr.com/

    OdpowiedzUsuń
  139. Piękny rozdział czekam na więcej x

    OdpowiedzUsuń
  140. ROZDZIAŁ PIĘKNY JAK ZAWSZE , CZEKAM TYLKO AŻ WSZYSTKO SIĘ UŁOZY I HARRY BĘDZIE TAKI JAK DAWNIEJ

    OdpowiedzUsuń
  141. Oczy zaczynaja mnie szczypac hahah .. Bozee niech oni będą znowu razem bo nie przeżyje x

    OdpowiedzUsuń
  142. Cała się trzęsłam jak to czytałam, cudo po prostu. Muszą być razem...Czekam na następny <3

    OdpowiedzUsuń
  143. ok, ja tu sobie popłacze, ide czytać od początku darka. Kocham

    OdpowiedzUsuń
  144. boże najlepsza końcówka :'''''')

    OdpowiedzUsuń
  145. Dark na twitterze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  146. Uzależniłaś mnie od tego ^^ i jakoś mi to zbytnio nie przeszkadza

    OdpowiedzUsuń
  147. Bardzo piękny i wzruszający rozdział ! ;')
    Nie mogę patrzeć na cierpienie Harry'ego...
    Tak cholernie jest mi go szkoda !
    " Jesteś jak anioł - mruczy śpiąco. - Przyszłaś, żeby mnie uratować?
    Spoczywa na nim obietnica spokojnego odpoczynku, kiedy naciągam koc wyżej na jego ciało. Łzy szczypią kąciki moich oczu, kiedy zdaję sobie sprawę, że to jedyne czego pragnę. Chcę go stąd zabrać, wyzwolić z tego życia w którym utknął, kochać go.
    - Myślę, że to mogłoby mi się spodobać. - Przekręca się niemal wciskając twarz w mój brzuch. - Miałem na myśli bycie uratowanym. Byłoby miło."
    PŁACZĘ ! Ja dłużej nie wytrzymam ! Bo uratuj go! Bądź jego aniołem, który wyciągnie go z ciemności. Stary Harry musi wrócić ;')

    OdpowiedzUsuń
  148. Jezu to było takie piękne że aż boli RYCZE jezu tyle łez nie przepłakałam w całym swoim nudnym życiu. Szczeże my wiemy że harremu nie chodziło o uratowanie tylko o Bo no ale dobra niech se wmawia ogólnie nwm ja dożyje do następnego ale jak coś chce żeby na nagrobku mi wyrzeźbili słowa harrego
    Kocccccchhhhhhaaaaaammmmmm <3

    OdpowiedzUsuń
  149. Jejku ryczałam cały czas :(((((

    OdpowiedzUsuń
  150. jeju ja już nie wiem co o tym myśleć, chcę ciąg dalszy :)

    OdpowiedzUsuń
  151. Szczerze? jeszcze nigdy nie czytałam czegoś bardziej sdgsfg <3

    OdpowiedzUsuń
  152. Kidy będzie kolejny rozdział? Pliss odp <33

    OdpowiedzUsuń
  153. O matko. Rycze jadzieciak. Tak strasznie szkoda mi Harrego. Mam nadzieje, że Bo go uratuje. " Byłoby miło".

    OdpowiedzUsuń
  154. uwielbiam te fanficion <33 :'(

    OdpowiedzUsuń
  155. Jejku kiedy następne? ;C

    OdpowiedzUsuń
  156. o jejku... to takie słodkie...
    Czekam na następny <3
    Kocham

    OdpowiedzUsuń
  157. Jejciuu... Tylko żeby wszystko się dobrze skończyło :)

    OdpowiedzUsuń
  158. O matko rozdział rozwalił mnie psychicznie . Oby wszystko dobrze się skończyło :)

    OdpowiedzUsuń
  159. UWIELBIAM TO ..... CZEKAŁAM TYLE CZASU I W KOŃCU SĄ <3 OD CZERWCA DO CHOLERY TU CZEKAŁAM AAAAA jnwsnvwifnowivncowininc *-*
    xD świetne to jest za każdym razem (czyli w sumie 5 razy) xd kiedy to czytałam ryczałam jak bóbr ;c

    zapraszam do mojego fanfiction kiedy otrzecie łzy po tym :*
    http://heart-in-the-spotlight-fanfiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  160. Kiedy będzie następny. Nie zasne

    OdpowiedzUsuń
  161. NIECH ONI DO SIEBIE WRÓCĄ

    POLECAM BLOGA MOJEJ PRZYJACIÓŁKI: http://i-was-forced-i-had.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  162. Jejciu. Zawsze jak czytam te opowiadanie to mi się chce beczec. :'((
    Zapraszam. http://dyaara.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  163. Jejku :'( Przeczytałam CAŁY 6 rozdział na raz i ciągle płakałam :( Oni są idealną para, a to co się z nimi stało jest takie dołujące. Jednak warto było czekać tak długo. Mimo wszystko czekam na ich "pierwszy pocałunek" taki prawdziwy i niewinny. Nawet jak pisze komentarz to łzy same mi lecą. Hannah, ma prawdziwy talent i wie jak zagrać na emocjach. :') Podziwiam ją <3

    OdpowiedzUsuń
  164. Ryczę , płaczę , serce się kraja
    Bram mi słów aby opisać ten rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  165. och nie mam dwa wodospady na moich policzkach, wyje jak opętana to łamie mi serce :(

    OdpowiedzUsuń
  166. Kochaaaaaaaaaaaammmmmmmmm

    OdpowiedzUsuń
  167. Woow rozdział cudowny i ty też że tłumaczysz, czekam na więcej, życzę weny :)

    OdpowiedzUsuń
  168. Druga część strasznie ssie. Autorka dodaje jeden rozdział na dwa miesiące i dodatkowo widać, że sama nie ma dokładnego pomysłu na tą część, więc wymyśla na poczekaniu. Takie moje zdanie

    OdpowiedzUsuń
  169. Czy tylko ja cały czas płaczę gdy to czytam? Harry naprawdę się zmienił w Knockout, ale jednak czuję że w głębi serca jest dalej tym samym chłopakiem, który tak mocno kochał Bo w Darku ;) Tylko cholernie boli to, że autorka wstawia kolejną część co dwa miesiące :(

    OdpowiedzUsuń
  170. Zajebisty <3 Kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  171. Zamiast się jarac ta chwilą i pisać jakieś djcjsjhwhd ja się po prostu Rozryczalam.
    Jejku jest mi tak szkoda hazzy to dalej ten sam harry tylko po próbie czasu

    OdpowiedzUsuń
  172. Jeny co Harry przeszedł... Dobrze, że spotkał Bo. Oby mu jakoś pomogła.. Hazz nie zasłużył na taki los :c Mam nadzieję, że będą w końcu znowu razem.
    Dzięki za tłumaczenie, super jak zawsze

    OdpowiedzUsuń
  173. AAAA...!
    Ja chcę to czytać czytać i czytać :3
    Kocham tłumaczke *____*

    OdpowiedzUsuń